Teoria inteligentnego stworzenia (t36)

 

Przywrócenie świata do koncepcji Stwórcy

W ramach moich poszukiwań, jak również w trakcie różnych dyskusji związanych z przygotowaniem mojej teorii, odniosłem pewne wrażenie, że większa część naukowców unika tematów związanych z możliwością istnienia Osobowej Pierwszej Przyczyny, która jest źródłem stworzenia wszechświata, życia biologicznego oraz wiecznej osobowości człowieka. Właściwie chodzi o istnienie Inteligentnego Stwórcy. Naukowcy, którzy są niechętni wobec poruszania tej tematyki, gdy wypowiadają się na forach dyskusyjnych, lekceważą wypowiedzi, które uwzględniają istnienie Stwórcy. Inni, mniej agresywni, uważają, że ludziom nauki nie wypada zajmować się tematami, które wchodzą w zakres teologii lub odpowiednich działów filozofii.

Największa grupa naukowców uważa, że nauka nie ma stosownych instrumentów do zbadania istnienia Boga. Najczęściej przemilczają argumenty pochodzące od ich kolegów, którzy przedstawiają wyniki badań sugerujących istnienie transcendentnej Pierwszej Przyczyny. W pewnym stopniu robi to też idea IP, czyli „inteligentny projekt”. Promujące go osoby boją się bowiem być oskarżane o „nienaukowe” działania. To wygląda na absurd. Moja teoria wykazuje zatem, że nadszedł czas na pozbycie się zestarzałych barier wobec nowatorskich działań uczciwych badaczy.

W tej sytuacji teoria inteligentnego stworzenia stara się „wyzwolić” tych naukowców, którzy wstydzą się zabierać głos w tej bardzo ważnej dla ludzkości sprawie. Przez moje publikacje staram się również „wyzwolić” zwolenników różnych teorii inteligentnego projektu z pułapki, którą sami sobie zastawili. Wygląda na to, że inteligentni twórcy tej teorii zbudowali sobie „nieinteligentny mur”, aby przez przypadek nie zaprezentować Inteligentnego Stwórcy.

Dla tych wszystkich ludzi nauki oraz dla tych, którzy zatrzymali się w połowie drogi do zadeklarowania możliwości istnienia Pierwszej Przyczyny, teoria inteligentnego stworzenia oferuje edukację na temat istnienia Inteligentnego Źródła stworzenia, czyli Stwórcy posiadającego Doskonałą Osobowość. Moja teoria proponuje zatem skuteczne wyzwolenie się ze starych barier i dogmatów, które istnieją obecnie.

Prezentowane  w tym opracowaniu ustalenia powstały dzięki długoletnim badaniom i zdyscyplinowanemu stosowaniu zasad systemu analitycznego essenceizm. Dzięki temu duża część tych ustaleń po obiektywnych poprawkach, które wniosły zainteresowane osoby, zaowocowała teorią wiecznego istnienia. Skupiła się ona na stosunku pojedynczego człowieka do ojcostwa opisanego w tej teorii Bytu Pierwoistnego. Chodziło także w niej o wykazanie Jego pierwotnej idei wobec każdego z nas, czyli obdarzenia każdego człowieka wieczną osobą duchową. Zatem moja dotyczyła sensu życia ludzi na Ziemi w celu osiągnięcia doskonałości, a w dalszym kroku wieczności.

W końcu przyszła kolej na teorię inteligentnego stworzenia. W odróżnieniu od jej poprzedniczki jest ona skupiona nie tylko na inteligencji zakodowanej w stworzeniu, ale także na jej najdoskonalszej formie, która dotyczy ludzkości. Stwórca bowiem przygotował dla ludzkości poziom inteligencji najwyższy w całym stworzeniu. W pełnej koncepcji przygotowanej przez Byt Pierwoistny mamy być nie tylko doskonali jak On, ale również inteligentni jak On. To samo dotyczy miłości. Wiemy więc, co nam brakuje. 

Z mojej teorii wynika, że jeśli właściwie zrozumiemy pochodzącą od Stwórcy inteligencję, uczuciowość i wolę, to lepiej przygotujemy się do stanu przez Niego przewidzianego. Ta wiedza oznacza dążenie do pozycji dziecka Bożego, czyli syna lub córki Bożej. Chodzi o to, abyśmy w pierwszej fazie zbawiania wykorzystali w pełni naszą uczuciowość, której poziom jest wyższy od poziomu aniołów, w tym także od najmądrzejszego z archaniołów, Lucyfera. Szatan, który powstał z jego osobowości, ma bowiem niższy poziom uczuciowości niż ludzie, chociaż dysponuje siłą władzy oraz wiedzą o zjawiskach duchowych większą niż my. Warunkiem zbawienia od zła jest więc zmiana tej sytuacji. Dlatego celem mojej teorii jest przywrócenie właściwej wiedzy o Prawdziwym Stwórcy, by Go mocniej pokochać. Dzięki temu możemy znów stać się dziećmi Bożymi.

Teoria inteligentnego stworzenia wyjaśnia zatem, że naprawa świata „sama się nie zrobi”. Deklaruje też, że żaden wyimaginowany bóg, żaden cud, ani żaden sąd ostateczny, czy tym podobne zjawiska, nie spowodują naprawy świata. Nic przeto nie da czekanie na takie wydarzenie. To się nie zdarzy. Jeśli nadal będziemy dawać wiarę religijnym obietnicom, marzeniom czy podobnym zwodzeniom, to świat nadal będzie taki, jaki mamy od tysięcy lat. Jeśli więc ludzie nie zbawią świata, to nie zrobi tego nikt. Cała nadzieja w tym, że prawdziwa edukacja doprowadzi do zrozumienia, jaką niewłaściwą rzeczywistość ma obecnie ludzkość na Ziemi oraz jaką dobrą rzeczywistość przygotował dla nas Stwórca. Różnica między tymi rzeczywistościami jest tak ogromna, że wymaga aż rewolucyjnej zmiany, to znaczy takiej, o której dwa tysiące lat temu mówił Jezus Chrystus, Najsławniejszy Nauczyciel ludzkości. Zabiegał On zwłaszcza o to, aby ludzie zrozumieli, że są wiecznymi dziećmi Boga i przez to narodzili się na nowo. Moja teoria próbuje kontynuować Jego wysiłki.

Według mojej teorii narodzenie się na nowo oznacza zrozumienie, że każdy człowiek ma w sobie wieczną osobę duchową, która stanowi jego osobowość. Tę osobę duchową wyłonił bezpośrednio z Siebie Ojciec Niebieski, nasz Stwórca. Wobec tego osoba duchowa człowieka dziedziczy wszystkie przymioty Osobowości Bytu Pierwoistnego. Z tą wiedzą można rozpocząć życie na nowo, gdyż zdobywa się pewność, że ma się Wiecznego Ojca i że jest się Jego wiecznym synem lub córką. Niestety śmierć duchowa ludzkości nastąpiła na początku dziejów. Od tego zdarzenia wciąż mamy niski poziom wiedzy duchowej wynikły z zagłuszenia naszej inteligencji, woli i uczuciowości. Tego stanu nie dano też niestety zmienić Jezusowi Chrystusowi.

Teoria inteligentnego stworzenia przejęła od systemu essenceizm wiedzę, że ten Nauczyciel, czyli Jezus Chrystus, jest Synem Bożym. Jego narodzenie jest bowiem podobne do narodzenia biblijnego Adama, to znaczy w pełnej jedności ze Stwórcą. Ta sytuacja stanowi końcowy wynik wysiłku wielu postaci Starego Testamentu. Doprowadzili oni do narodzin Jezusa bez ingerencji Szatana, to znaczy bez wszczepienia Mu przez Szatana upadłej natury. Przez to, po pokonaniu kuszenia Szatana na pustyni, Jezus mógł wykazać Swą wyższość nad Szatanem oraz brak jakiejkolwiek z nim więzi. To odróżnia Go od każdego innego człowieka.

Właściwie Synowi Bożemu chodziło dwa tysiące lat temu o zmartwychwstanie ludzi ze śmierci duchowej. Dlatego rozpoczął proces edukacji, jak narodzić się na nowo. Chciał bowiem pobudzić działanie naszej woli, uczuciowości i inteligencji. Namawiał więc słuchaczy, aby doskonalili się na wzór doskonałości Stwórcy. Według Niego do tej doskonałości można było dojść, obserwując doskonałość dzieł Stwórcy. Jezus przy każdej okazji wyjaśniał też Wolę Ojca Niebieskiego dotyczącą przyjścia Jego Królestwa. Najbardziej, jako Nauczyciel ludzkości, skupił się na nauce miłości. Poświęcił temu całe swoje życie, a nawet oddał je, aby wykazać, że miłość jest siłą, która może przezwyciężyć śmierć, którą Szatan obciążył ludzkość. Niestety z powodu nieprzyjęcia Jego nauk o narodzeniu się na nowo, wciąż trwa niski poziom duchowy ludzkości.

Teraz nadszedł czas, aby to lepiej zrozumieć. Dlatego powstał essenceizm oraz obie moje teorie. Maksyma zawarta w nich brzmi następująco: Zbawienie bez osiągnięcia właściwej wiedzy o Stwórcy wszechświata, o Jego inteligentnym wkładzie w przygotowanie dla nas życia fizycznego oraz o obdarzeniu każdego z nas osobą duchową jest niemożliwe! O tym nauczał Jezus, co i ja tutaj czynię. Może uda się wyedukować jak najwięcej ludzi, aby potem oni edukowali innych. Moje wyjaśnienia dotyczą nie tylko twierdzenia, że jedynie ludzie mogą swoim wysiłkiem zbawić świat, ale również sposobu, jak tego dokonać. Muszę to robić, aby ludzie o tym wiedzieli. Dlatego nie przerwę pisania o Prawdziwym Stwórcy wszechświata oraz o Jego wizji dobrego, czyli idealnego świata. Robię to, aby wziąć udział w przywróceniu świata do stanu przygotowanego przez Stwórcę, czyli Byt Pierwoistny.

.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Essenceizm -

Analityczny system dla zrozumienia istnienia Boga, świata duchowego i wieczności człowieka