Rozdział 25

Nadzieja w odnowie cywilizacji

Nasza cywilizacja jest kształtowana od wieków przez następujące po sobie pokolenia, czyli przez wszystkich ludzi na Ziemi. Rozbudowaliśmy ją na przestrzeni dziejów, aby dostosować ją do naszych potrzeb. Dziś wydaje się mam, że żyjemy w świecie, który łączy osiągnięcia poprzednich pokoleń. Tak rozumie obecny świat większość ludzi, w tym również naukowcy. Od tej oceny odbiegają ci, którzy uwzględniają działanie tak zwanej siły wyższej. Twierdzą oni, że wszystkim zarządza wyznawany przez nich bóg, a my tylko podajemy się jego władzy. Można też twierdzić, że na losy świata mają wpływ ludzie kierowani przez Boga.

Problem stanu naszej cywilizacji jest najważniejszym tematem, którym zajął się mój system po określeniu Boga jako Bytu Pierwoistnego oraz po wyjaśnieniu faktu, że jest On Pierwszą Przyczyną wszechświata. Poznanie Osobowości Stwórcy umożliwiło nam zrozumienie, czym jest Jego Pierwoistna Siły Miłości. Nagle dotarło do nas, że właśnie ta Miłość jest Źródłem powstania wszechświata, życia na Ziemi oraz przede wszystkim naszej wiecznej osoby duchowej. Uświadomienie sobie tej wspaniałej wizji zostało zakłócone zdarzeniem z początków historii ludzkości, w wyniku którego powstało zło. To była prawdziwa ruina dobra, szczęścia i miłości, które miały być właściwą formą istnienia ludzkości. Te tragiczne wydarzenia zmieniły obraz cywilizacji przygotowanej dla na przez naszego Stwórcę. Nasza cywilizacja zamiast stać się „Niebem” stała się „ziemią”, czyli inaczej piekłem kierowanym przez „pana tego świata”, jak Szatana nazwał Jezus Chrystus. To dzięki Niemu mamy takie zrozumienie rzeczywistości. Warto zatem wziąć pod uwagę opinię Syna Bożego, którego essenceizm traktuje jako najwybitniejszego znawcę zarówno naszej, jak i boskiej rzeczywistości, a równocześnie jako największego bohatera wszechczasów.

Zatem według essenceizmu nasza cywilizacja, chociaż wygląda na rozwiniętą, jest jednak rzeczywistością zatrzymaną w rozwoju duchowym z powodu powstania zła. Moment powstania zła odciął ludzkość od Źródła Doskonałości, Wieczności, Dobra, a przede wszystkim od Mocy Prawdziwej Miłości. Ta Miłość jest kwintesencją Osobowości Bytu Pierwoistnego. W takim razie, skoro jako Jego dzieci jesteśmy na Jego Obraz i podobieństwo, to ponieśliśmy „życiową stratę”, umierając duchowo z powodu zła. Straciliśmy zatem „żywą cywilizację” przygotowaną przez Naszego Ojca i znaleźliśmy się „na wschód od Edenu”, czyli w naszym cywilizacyjnym piekle. W praktyce, zamiast żyć pod wpływem twórczej siły miłości, żyjemy stale pod wpływem złej siły władzy. Oznacza to, że dzieje ludzkości od początku przebiegały poza koncepcją Bytu Pierwoistnego posługującego się tylko Miłością.

Według essenceizmu świat musi zostać zbawiony, gdyż w przeciwnym razie będziemy skazani na wieczne zło. Dzieła zbawienia nie dokonają politycy, reformatorzy społeczni, biznesmani, dziennikarze, wojskowi, artyści, a nawet uczeni. Do tego zadania zostali powołani ludzie wiary tworzący religie. Tymczasem dzieje ludzkości wykazują porażkę religii. Wobec tego essenceizm próbuje znaleźć wyjście z tej sytuacji, zwracając się ze swym orędziem do ludzi rozumiejących prawdziwy stan ludzkości. Mój system proponuje, aby to oni wzbudzili proces zbawienia.

Długą historię ludzkości można potraktować jako przebieg procesu zbawienia, choć nie powinno się do niej wprowadzać bezpośredniej obecności Boga. W czasie jej trwania wielu powoływało się na fakt, że zostali powołani do swej misji przez Samego Boga. To jednak nie może być prawdą, gdyż stanowiłoby dowód na bezpośrednią ingerencję Boga w mechanizmy zła na Ziemi. Stwórca nigdy tego nie zrobi. Nie ingerował przecież w upadek w Ogrodzie Eden, to znaczy w wytworzony wówczas mechanizm zła, gdyż był on poza Jego rzeczywistością. Nie ingeruje również teraz w upadły świat. Tylko działanie Jego Opatrzności w formie Jego praw i siły miłości bierze udział w procesie zbawienia jako skutek istnienia pierwotnego planu stworzenia. Zatem Jego Opatrzność za pomocą pierwoistnych praw jest formą stałej opieki nad dziećmi, które na razie zginęły gdzieś w okowach zła. W takim razie udział poszczególnych ludzi w procesie zbawienia jest wynikiem zrozumienia przez nich praw Opatrzności. Dzięki tej wiedzy mają świadomość swej odpowiedzialności za zbawienie, w tym uwzględnienie przygotowywania ludzi na przyjście Zbawiciela.

Wniosek z powyższego rozumowania jest jasny. Nadzieją naszej cywilizacji są ludzie inspirowani misją Zbawiciela. W tym dziele nikt poza Synem Bożym nie może powiedzieć, że reprezentuje Samego Boga. To On dał życie Swojemu Synowi ponad dwa tysiące lat temu, tak jak dał je pierwszemu Adamowi. Jest to ten sam odwieczny udział Stwórcy w tworzeniu się Królestwa Niebieskiego, a nie ingerencja w upadły świat. W procesie zbawienia wszyscy ludzie powinni mieć więc świadomość, że będą wspierani przez Jego Siłę Miłości, gdyż tylko ona gwarantuje nam sukces.

 

 

 

 

 

 

 

Essenceizm -

Analityczny system dla zrozumienia istnienia Boga, świata duchowego i wieczności człowieka

 Treść tej strony internetowej to książki o systemie analitycznym essenceizm oraz:

                                                  Teoria Wiecznego istnienia

 1. Essenceizm 1 - “Bóg nie jest z tego świata”zrozumienie Boga

 2. Essenceizm 2 - “My jesteśmy z tego świata” - zrozumienie człowieka

 3. Essenceizm 3 - “Zło jest z tego świata” - zrozumienie zła

 4. Essenceizm 4 - “Wizja nie z tego świata” - zrozumienie świata

 5. Essenceizm 5 - “Wieczność nie jest z tego świata” - zrozumienie wieczności

 6. Essenceizm 6 - “Nieprawdziwi bogowie z tego świata” - zrozumienie roli religii

 7. Essenceizm 7 - “Miłość z tego i nie z tego świata” - zrozumienie siły miłości

 7. Essenceizm 8 - “Rzeczywistość z tego i nie z tego świata” - zrozumienie rzeczywistości

  Wprowadzenie:  Zarys Teorii Wiecznego istnienia - broszura informująca o tej teorii